Przy robieniu kartek, zawsze pozostają jakieś mniejsze lub większe kawałeczki papieru.
Oczywiście jest też odwieczny problem co z nimi zrobić.
Tak więc zbieram je w jednym miejscu, przecież nic się nie może zmarnować.
Tak oto różnych kawałeczków powstała karteczka na 7 urodziny.
Bez stemplowanych obrazków, za to dość przestrzenna i kolorowa.
Dzięki Skarbnicy pomysłów i jej nowemu wyzwaniu wzięłam w obroty moje ścinki.
A tutaj wyszperane kawałki (z mojej magicznej teczki, w której pozostało ich jeszcze mnóstwo), które miałam zamiar użyć... oczywiście nie wszystkie znalazły swoje miejsce, ale jeszcze przyjdzie na nie czas.
Zgłaszam ten mój misz masz na wyzwanie Skarbnicy Pomysłów - Ścinki
Bardzo fajna, radosna praca :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Skarbnicy Pomysłów :)
Wow super! Zawsze jestem pełna podziwu dla dziecięcych kartek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Skarbnicy Pomysłów!
Świetna, praca, rewelacyjny pomysł :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Skarbnicy Pomysłów :)
Bardzo fajna! Dziękuję za udział w wyzwaniu Skarbnicy :)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł ze strzałkami. Dziękuję za udział w wyzwaniu Skarbnicy Pomysłów.
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na interpretację tematu, ale kartka zgłoszona już była na nasze wcześniejsze wyzwanie i została opublikowana przed publikacja wyzwania "Coś co lata".
OdpowiedzUsuń