Dla Taty

Po kilku słonecznych i ciepłych dniach trzeba wrócić do realności. Ciepło było ... i się skończyło. Pogoda przestała nas rozpieszczać. Wrócił deszcz. Dobrze, że coraz mniej pozostało do długiego wypoczynku. Już się nie mogę doczekać wakacji.... No nic, zamiast spędzać czas z dziewczynkami w ogródku, spędzamy dzień w domu. Można powiedzieć, że dzięki temu powstała kartka dla taty. Gdyby nie ten deszcz to pewnie skończyło by się na kupionej kartce... a to byłoby niedopuszczalne :) Więc są i dobre strony zniamy pogody.

Małe sprospowanie ... powstały dwie karteczki :)

 Pozdrawiam