No i jest... mój pierwszy album...
Troszkę trwało zanim się zabrałam do zrobienia, po prostu musiałam do tego "dojrzeć" :)
Po pierwsze brakowało mi przyrządów do spinania, tak więc zamówiłam kółka do albumów i to był już pierwszy krok do rozpoczęci pracy. Oczywiście marzy mi się jeszcze bindownica ... ale może z czasem dam się ponieść i zakupię takową. Jak to się mówi czas pokaże...
A jak na razie powstało to co powstało, czyli bardzo kolorowy albumik.
Nie jest to taki zwykły albumik, ponieważ...
Każda z dużych kart jest oddzielona mniejszą stroną. A jakby tego było mało, praktycznie na każdej stronie (dużej i małej) jest jakieś małe przesłanie :) Można znaleźć dłuższe lub krótsze sentencje.
Każdemu czasami zdarza się chwila słabości i zwątpienia, a te aforyzmy mają za zadanie podnosić na duchu i przypominać, że nie można się poddawać.
Przytoczę moje dwa ulubione aforyzmy
"Człowiek, który nigdy nie popełnił błędu nigdy nic nie zrobił"
oraz
"Dzień bez śmiechu jest dniem straconym"
więc popełniajmy błędy i śmiejmy się ;)
Mam nadzieję, że przypadł Wam do gustu ten kwiatowy album. Wiem, że jest w nim mnóstwo kolorów, ale miał być taki energetyczny ... jak jego przesłania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz